Fotografia a technologia VR

O technologii VR jeszcze nie tak dawno temu mogliśmy powiedzieć, że to coś, co owszem istnieje, ale wyłącznie w filmach science-fiction. Jednak każda dekada ma swój wynalazek w dziedzinie najnowszych technologii. Mamy i my. Branża technologii informatycznej wskazuje, że VR (ang. Virtual Reality) jest najdynamiczniej rozwijającą się gałęzią informatyki. Liderzy nowoczesnych technologii toczą wyścig w dążeniu do jak największych osiągnięć w dziedzinie wirtualnej rzeczywistości. Jak fotografia ma się do VR? Okazuje się, że fotografia jest niejako wyjściem, początkiem i startem tego całego zamieszania z VR. Jeśli jesteś zainteresowany tematem VR, to zapraszamy do zapoznania się z tym artykułem.

VR a fotografia, źródło: Pixabay

Słowo „wirtualny” to nie nowość

Terminem „wirtualny” w rozumieniu „nieistniejący fizycznie, ale stworzony przez oprogramowanie” ludzie posługują się już od około lat 60-tych minionego wieku. Doszukano się, że tekst dot. teatru z 1938 roku autorstwa A. Artauda opisuje “iluzoryczną naturę postaci i przedmiotów” jako „wirtualną wirtuozerię” (zbiory esejów „Le Theatre et son double”). Samo pojęcie „wirtualna rzeczywistość” łączy się z osobą Myrona Kruegera. Odnajdujemy je także w powieści z 1982 roku. Technologia VRML rozumiana jako wirtualny język modelowania rzeczywistości została wdrożona w 1994 roku. Na bazie osiągnięć VRML zaczęto tworzyć grafiki 3D. i tutaj dotykamy sprawy fotografii.

Sport w VR, źródło: Pexels

Archaiczne fotografie 3D

Znane, stare zdjęcia 3D to przecież zdjęcia stereoskopowe, które były hitem w II połowie XIX wieku! Fotografia stereoskopowa jest techniką polegająca na wykonaniu dwóch zdjęć obiektu z różnych punktów widzenia. Oglądanie takich zdjęć polega na patrzeniu prawym okiem na zdjęcie wykonane z prawego punktu widzenia i lewym okiem na zdjęcie wykonane z lewego punktu widzenia. Patrzenie na zdjęcia przez specjalne okulary stereoskopowe sprawia, że nasze oczy widzą obiekt w trzecim wymiarze! Moda na stereoskopowe zdjęcia trwała aż do lat 30 XX wieku. W fachowej literaturze odnaleźć można liczbę aż miliona sprzedanych przeglądarek stereoskopowych przed wojną… w samej tylko Anglii! Ludzie chętnie wybierali się do fotoplastykonów, w których można było uzyskać podobny efekt. Osoba oglądająca zdjęcia miała wrażenie przestrzenności i trójwymiarowości sceny. Już w 1866 roku A. Polanecky zbudował urządzenie, które składało się z 25 stereoskopów. Swój wynalazek nazwał „Salonem Stereoskopowym” i podróżował z nim po jarmarkach, by organizować publiczne pokazy trójwymiarowych obrazów. Fotografia stała się więc nie tylko technologią rejestrowania trójwymiarowej przestrzeni na dwuwymiarowej powierzchni, ale rozwinęła się tak, że zaczęto eksperymentować z uzyskaniem efektów przestrzennych oszukując zmysł wzroku! To właśnie dzięki niej ówcześni ludzie mogli nie wychodząc z domu “zanurzyć się” w “wirtualnym świecie”!

Stereoskopowa grafika na bazie zdjęcia, źródło: Wikipedia

VR – czym jest i jak działa?

Angielski termin „Virtual Reality” to przedstawienie wirtualnego świata w taki sposób, aby widziane w nim obiekty wywierały na nas wrażenie fizycznej, przestrzennej i namacalnej obecności. Dokonuje się to poprzez tzw. immersję, czyli pełne zanurzenie się zmysłów człowieka w świecie wirtualnym z wykorzystaniem zmysłu wzroku i słuchu. Należy pamiętać, że wirtualna rzeczywistość to nie tylko sam obraz! W dostępnych coraz szerzej aplikacjach VR wizja i fonia muszą iść ze sobą w parze. Dlatego ważne są nie tylko realne animacje i filmy 360 do których powstania wykorzystuje się fotografie, ale także system tzw. dźwięków binauralnych. To taki system, który pozwala na dokładne odzwierciedlenie wszystkich sfer dźwiękowych jakie pojawiają się w rzeczywistym świecie. Obecnie podaje się dane, że użytkownikami technologii VR jest ok. 15 do 20 mln użytkowników i liczba ta wciąż rośnie. Technologia VR ma dla współczesnego człowieka znaczenie nie tylko rozrywkowe, ale także edukacyjne, poznawcze i terapeutyczne. VR nazywa się nawet nowym medium XXI wieku.

Pokazy VR, źródło: Wikimeda.org

Człowiek gdzie indziej

Wirtualna rzeczywistość już z samej nazwy ma sprawić, by człowiek bez wychodzenia z domu miał możliwość doświadczać prezentowanych mu wydarzeń. Wszystko to jest możliwe dzięki technologiom, które powodują wpływ na 3 konkretne części organizmu ludzkiego:

1. układ limbiczny (bierze udział w regulacji zachowań oraz stanów emocjonalnych takich jak strach i zadowolenie, wpływa na zapamiętywanie),
2. kora mózgowa (odpowiedzialna za myślenie, odbieranie i przetwarzanie wrażeń zmysłowych i procesy poznawcze),
3. mózg gadzi (reguluje podstawowe czynności życiowe, integruje zmysły).

Pokazy VR, źródło: Wikimedia.org

VR a reklama

Znawcy marketingu prognozują, że VR będzie w niedalekiej przyszłości wykorzystywana w konstruowaniu strategii marketingowych różnych produktów i usług na całym świecie. Dlaczego tą technologią zainteresowała się reklama? Jako argument podaje się fakt, że z roku na rok rozszerza się ilość osób korzystających z Internetu i reklama w Internecie wciąż dynamicznie się rozwija. Zaawansowanego użytkownika za kilka/ kilkanaście lat nie będzie zadowalać już przekaz reklamowy oparty o fragment fotografii, animowanych gifów czy zwykłych filmików. Konsumenci wciąż pragną czegoś bardziej innowacyjnego. Tradycyjne działania marketingowe będą odchodziły do lamusa. Dlatego właśnie branża reklamowa zmuszona jest, by poszukiwać nowoczesnych rozwiązań reklamowych, by przykuć uwagę odbiorców. Okazuje się, że reklama (która jeszcze w XIX wieku była tylko ogłoszeniem w prasie wykorzystującym czcionkę i rysunek, a później fotografię reklamowanego produktu bądź usługi) wkracza w XXI wiek. Odbiorcy reklam z wykorzystaniem VR mają czuć się jakby byli w centrum wydarzeń.

Reklama a VR, źródło: Pexels

Wyścig po rozwiązania VR

Znawcy zdają sobie sprawę z tego, jak ważną dziedziną jest VR dla globalnych gigantów, takich, jak: Samsung, Sony, HTC i innych firm. Wiele koncernów prowadzi swoisty wyścig z czasem, by opatentować swoje rozwiązanie w tej dziedzinie. Poszukuje się technologii jak najlepszego kreowania rzeczywistości. Specjaliści wypowiedzieli się, że już w 2020 roku rynek VR może być warty nawet 70 mld dolarów! Już teraz różne marki samochodowe sięgają po technologię VR by promować produkowane przez siebie auta. Za pomocą filmów 360 stopni i mechanizmów przeniesionych z gier komputerowych.

Kto jeszcze sięga po VR współcześnie?

- gry komputerowe
- architekci wnętrz i deweloperzy
- biura podróży
- organizatorzy targów i prelekcji
- edukatorzy
- muzea.

Wirtualna rzeczywistość, źródło: Pexels

Podobno w 2016 roku na rynku funkcjonowało 230 firm, których zadaniem było opracowanie produktów związanych VR. Sama firma Facebook „przyznaje się” do 400 pracowników, którzy zajmują się VR. Wirtualna rzeczywistość polega na multimedialnym kreowaniu komputerowej wizji przedmiotów, przestrzeni i zdarzeń. Na początku swojej drogi raczkująca technologia VR opracowująca przestrzenie i odwzorowująca obiekty opierała się o fotografię i film. Była mocno zakorzeniona na sferze wizualnej. Z czasem jednak doszedł do technologii jeszcze problem z dźwiękiem, zmysł dotyku a nawet węchu! Dlaczego? Ponieważ doznania akustyczne i sensoryczne mocno wpisują się w najnowsze technologie, które mają oddać jak najbardziej realistyczny świat, w który możemy wkroczyć nie ruszając się zupełnie z domu.