Co zrobić, aby fotografia stała się ponownie zabawą?
Nie czujesz przyjemności z fotografowania? Nie martw się - nawet profesjonaliści odczuwają czasem znudzenie i wypalenie. Uważają, że nie są w stanie wymyślić już nic nowego, wszystkie zdjęcia wydają im się słabe i w końcu odstawiają aparat na półkę. Jak sobie poradzić z takim wypaleniem i sprawić, by znów cieszyć się fotografią?
Fotografuj na kliszy
Na komputerze masz pewnie w tym momencie kilkaset lub nawet kilka tysięcy zdjęć, które czekają na selekcje i obróbkę. Nie chcesz do nich wracać, bo przeraża cię ogrom pracy? Postaw na kliszę, która ma kilka zalet:
- ograniczona liczba zdjęć - na nośniku cyfrowym możesz robić mnóstwo zdjęć , a korzystając z kliszy musisz się zastanowić przez każdym naciśnięciem spustu migawki
- nie myślisz o zdjęciu po jego wykonaniu - nie możesz sprawdzić na podglądzie ani komputerze, o tym czy się udało dowiesz się dopiero po wywołaniu zdjęcia
-spędzasz mniej czasu przed komputerem, a więcej na fotografowaniu, czyli tym, co powinno sprawiać ci najwięcej radości - każdemu odbiorowi zdjęć z fotolabu towarzyszy nutka ekscytacji - niektóre zdjęcia potrafią naprawdę pozytywnie zaskoczyć
Fotografowanie na kliszy to świetna zabawa, ale nie jest praktykowana przez wielu ludzi, więc przyjrzyjmy się, co możemy zrobić wykorzystując lustrzankę, by urozmaicić fotograficzne życie.
Weź udział w projekcie fotograficznym
Projekt fotograficzny jest świetnym środkiem do nauki i cieszenia się fotografią, ale jest jeden aspekt, który czyni je rozwiązaniem niemal doskonałym. Skupia twoją uwagę i inspiruje. Brak pomysłów i rozproszona uwaga to główny problem wielu fotografów. Projekty mogą być naprawdę różne, a kilka najpopularniejszych to:
- 365 - idea jest prosta - musisz codziennie wykonać przynajmniej jedno zdjęcie i podzielić się nim w sieci
- 52 tygodnie - tu zadanie jest już nieco prostsze, bo wymaga zrobienia przynajmniej jednego zdjęcia tygodniowo
- A-Z - zadanie polega na sfotografowaniu liter (bądź obiektów reprezentujących te litery) alfabetu. To zajęcie wymaga od fotografa spostrzegawczości
- codzienne selfie - ten projekt realizuje wiele osób - w zasadzie nie ma ram czasowych, ale najlepiej, żeby trwał minimum rok
Ciekawsze i łatwiejsze na początek wydają się również 30-dniowe wyzwania. Możesz na przykład założyć, że codziennie przez miesiąc będziesz fotografować zachód słońca lub swoje śniadanie. Efekty takiego projektu mogą być naprawdę ciekawe. Możesz też starać się codziennie dawać sobie nowe wyzwanie i je realizować. Uwierz, że każde udane zdjęcie będzie przynosiło radość.
Niech fotografia będzie na drugim planie
Idziesz na spacer? Weź aparat na ramię, ale nie myśl o nim. Może się przydać, gdy zobaczysz coś naprawdę godnego uwagi, ale wychodzisz z domu na spacer, więc nie musisz się stresować i przejmować aparatem.
Szybko przekonasz się, że te kilka zdjęć może być znacznie lepszych niż kilkaset innych. Pamiętaj tylko o tym, by zawsze nosić lustrzankę lub cyfrówkę, a nie aparat w telefonie, bo dzięki tym pierwszym, na spacerze myślisz bardziej jak fotograf - można powiedzieć, że ćwiczysz oko. Spróbuj, może ci się spodobać.
Kup nowe obiektywy lub akcesoria
Nie znam nikogo, kto po kupnie nowej zabawki nie chce się nią bawić. Kupienie nowego obiektywu, lampy błyskowej czy statywu może być więc świetnym bodźcem, by znów wyruszyć w poszukiwaniu idealnych zdjęć. Nawet po zakupie filtru możesz ujrzeć zupełnie nową stronę fotografii.
Znajdź swoją niszę
Żeby wiedzieć, jak coś smakuje, najpierw trzeba tego spróbować. Nie można dowiedzieć się, jaka dziedzina fotografii stanie się naszą ulubioną, jeśli nie spróbujemy przynajmniej kilku z nich:
- jedzenie - fotografuj swoje obiady, śniadania i kolacje, szukaj różnych ujęć typowych posiłków czy pojedynczych składników
- krajobrazy i pejzaże - wymaga wyjścia z domu, odnajdowania pięknych plenerów i dobrego oka
- portrety - to propozycja dla osób, które lubią ludzi. Czasem, by móc zrobić idealny portret trzeba złapać dobry kontakt z fotografowaną osobą
- makro - jeśli fascynuje cię świat niewidoczny gołym okiem, to fotografia makro jest stworzona dla ciebie
Takich przykładów można mnożyć. Odpowiedz sobie na pytanie, czy próbowałeś chociaż tych rodzajów, o których piszemy powyżej. Może któraś z dziedzin pasuje akurat tobie?
Drukuj i dziel się swoimi zdjęciami
Czasami brak zaufania do własnych umiejętności sprawia, że fotografia przestaje nas cieszyć. Porównujemy się z innymi, oglądamy własne zdjęcia w nieodpowiednim czasie i nie wierzymy, że nasze są wystarczająco dobre.
Jeśli doskonalisz się w swoim fachu i codziennie robisz nowe zdjęcia, to już jesteś do przodu w porównaniu do 90% innych osób, które posiadają aparaty. Czasami trudno uwierzyć w siebie, ale wtedy warto wydrukować swoje najlepsze zdjęcia i podzielić się nimi ze znajomymi.
Wydrukowanie fotoksiążki lub albumu ze swoimi zdjęciami sprawia, że człowiek czuje dumę i podnosi się jego poczucie własnej wartości, a to pozwala wyjść i dalej fotografować. Takim albumem lub książką łatwiej podzielić się w czasie wspólnych spotkań ze znajomymi czy zabrać na wypad w góry.
Ucz się fotografii
Żaden fotograf nie posiadł jeszcze wiedzy absolutnej o swoim fachu. Uczenie się fotografii może być doskonałym sposobem, by znów odczuwać przyjemność z robienia zdjęć. Internet pełen jest poradników na temat fotografii. Na YouTube można znaleźć tysiące tutoriali, które pozwalają podszkolić warsztat. Nie stój więc w miejscu, ale ciągle rozwijaj swoje umiejętności, a to pozwoli ci ponownie czerpać radość z tego co robisz.
Fotografuj, baw się i ciesz
Nieważne, czy będzie to zabawa przez poznanie czy przez kupienie sobie nowego, szerokokątnego obiektywu, ważne, by znów poczuć radość z tego co i jak się robi. Pamiętaj, że masz znajomych, którzy zawsze oceniają twoje zdjęcia, że internet pełen jest zwariowanych freaków, a także o tym, że możesz fotografować cokolwiek zechcesz i jak tylko zechcesz. Kto wie, może dzięki naszym poradom znów złapiesz bakcyla i poczujesz dreszczyk ekscytacji najpierw wykonując zdjęcie, a potem z podziwem na nie patrząc.