20 lat mobilnej fotografii

Aż się wierzyć nie chce, że minęło już 20 lat w temacie fotografii mobilnej! Dzisiaj nie wyobrażamy sobie, aby nie móc wyciągnąć telefonu i pstryknąć nim kilku zdjęć, a potem przesłąć ich w wiadomości prywatnej znajomym, rodzinie lub umieścić na portalu społecznościowym. Mobilna fotografia zawładnęła rynkiem telefonów komórkowych. Ale… UWAGA! - przecież fotografia cyfrowa jest jeszcze starsza! A to wszystko od niej właśnie się zaczęło! Oto garść informacji i ciekawostek na 20-lecie fotografii mobilnej! Zachęcamy do lektury!

Aparaty bez kliszy

Fotografia cyfrowa to nie jest wynalazek ostatnich 20 lat! Zanim pojawiła się komórkowa fotografia mobilna już dużo wcześniej wymyślono elektroniczne zdjęcia. Kiedy dokonał się przełom i kto jest jego ojcem? Fotografia bez używania światłoczułych materiałów stała się możliwa po wynalezieniu metody elektronicznego zapisu obrazu na taśmie magnetycznej. Przełom najpierw dokonał się podczas rejestrowania programu telewizyjnego, a dopiero później w  fotografii!

• Podaje się, że jedne z pierwszych elektronicznych zdjęć to zdjęcie powierzchni Marsa sfotografowane z pokładu sondy kosmicznej Mariner IV.

źródło: Wikipedia

• Ważnym odkryciem było opracowanie tzw. półprzewodnika, który przyczynił się do rozwoju obrazowania elektronicznego. Wynalazek odkryli Willard Boyle i George Smith. Stało się to w 1969 roku, a inspiracją był wideodomofon. Kolejne badania doprowadziły do powstania tzw. matrycy CCD. Willard Boyle i George Smith uważani są dzisiaj za ojców fotografii cyfrowej a ich osiągnięcia zostały nagrodzone Noblem.

źródło: Wikipedia

• Steven Sasson  to wynalazca współpracujący z Eastman Kodak Company. W 1975 r. powstał pierwszy aparat cyfrowy. Aparat był sporych rozmiarów i nie należał do najlżejszych! Zdjęcia zapisywały się ok. 23 sekundy i składały się z 10 tys. punktów (0,01 Mpx) i były wyłącznie czarno-białe. Aparat Sassona ważył prawie 4 kg. Jego wymiary to: 20 cm x 15 cm i 22 cm. Na jednej taśmie magnetofonowej można było zapisać 30 zdjęć.
• Firma Sony w 1981 roku zaprezentowała elektroniczna lustrzankę z wymienną optyką! Aparat lżejszy, mniejszy i zapisujący zdjęcia w rozdzielczości CCD 570x490 pikseli! Co ciekawe aparat zapisywał przetworzony sygnał analogowy na dwucalowej dyskietce, co pozwalało na oglądanie zdjęcia na ekranie telewizora. Tak Sony Mavika stała się pierwszym aparatem z elektronicznym zapisem, który mógł kupić każdy.  
• Kolejną firmą, która dokonała przełomu na rynku fotografii cyfrowej był Fujifilm. 1988 rok przyniósł model aparatu DS.-1P. Aparat wyposażony był w matrycę o rozdzielczości 0,4 Mpx. Zdjęcia zapisywane były na specjalnej karcie pamięci (wynalazek we współpracy z firmą Toshiba).
• Pierwszym aparatem cyfrowym oferującym zdjęcia kolorowe była lustrzanka Kodak DSC-100. Zdjęcia zapisywały się na wbudowanej pamięci 200 MB i miały rozdzielczość 1,3 Mpx. Co ciekawe aparat oferował też wyświetlacz LCD.
• Ok. połowy lat 80. XX wieku pojawił się wideo aparat Canon RC-701, który stał się hitem wśród fotoreporterów. Korzystali oni także z aparatu NC 2000. Sprzęt był horrendalnie drogi!

Eksperymenty z mobilną fotografią

Pierwsze zdjęcia zapisywały się na dyskietkach czy czymś w rodzaju stacjonarnej nagrywarki. Urządzenie firmy Canon – RC-701 było tak skonstruowane, że wysyłało zdjęcia przez linie telefoniczną! Pierwszym aparatem mobilnym można uznać FUJIX DS-1P. Aparat ten posiadał kartę pamięci 16 MB. Mankamentem tego modelu było to, że praktycznie pamięć wymagała stałego zasilania! Pierwsze eksperymenty z fotografia mobilną wiążą się z układami do przechowywania BIOS-ów na płytach głównych komputerów. To właśnie do tych zadań po raz pierwszy inżynierowie użyli pamięci typu flash. Technologia była sporym osiągnięciem jak na owe czasy, jednak nie była wolna od wad. Dlatego wynalazcy musieli pracować dalej, aby udoskonalać system zapisu i przechowywania danych.

źródło: Pixabay

Pierwsze zdjęcie przesłane przez telefon

Za pierwsze zdjęcie wysłane przy użyciu telefonu komórkowego uważa się fotografię nowonarodzonej córki Philippe’a Kahna. Przyszły ojciec do porodu zabrał aparat Casio QV-10 oraz telefon i laptop.  Kiedy urodziła mu się córka Sophie zrobił jej zdjęcie i rozesłał do około 2000 osób. Zdjęcie to uważa się za pierwsze na świecie, które zostało w krótkim czasie po zrobieniu wysłane z wykorzystaniem elektroniki. Philippe Khan – programista i matematyk opracował system pozwalający na szybkie dzielenie się zdjęciami z wykorzystaniem technologii GSM i protokołu do obsługi poczty elektronicznej. Jego pierwsze przesłane zdjęcie (320x320 pikseli) było nie lada sukcesem, ponieważ do przesłania zdjęcia wykorzystał on także wymontowany z samochodu kabel z zestawu głośnomówiącego. Kahn miał podobno podsumować swój pomysł słowami, że „11 czerwca 1997 roku urodziła mi się córka i aparat telefoniczny”.  Sprzęt, na którym działał Khan trudno może nazwać mobilnym aparatem, ale sam pomysł był tak przełomowy w dziedzinie mobilnej fotografii, że magazyn Time w 2016 r. zadecydował, żeby umieścić zdjęcie w zestawieniu 100 najbardziej wpływowych fotografii wszechczasów!

źródło: Wikipedia

Pierwsze telefony z aparatami cyfrowymi

Pierwsze aparaty w komórkach pojawiły się w 2000 roku w Japonii. Miniaturyzacja technologii elektronicznej pozwoliła już kilka lat później na wprowadzenie na rynek smartfonów, które służyły nie tylko do komunikacji telefonicznej, ale także umożliwiały wykonywanie zdjęć, nagrywanie filmów i przesyłanie ich drogą elektroniczną. Przełom dokonuje się  na naszych oczach.

1. Pierwszym telefonem z wbudowanym aparatem jest Sharp J-Phone J-SH04. Został on wyposażony w matrycę o rozdzielczości 0,11 Mpx. Zdjęcia zapisywał w 256 kolorach!
2. Za pioniera uważa się też SCH-V200 firmy Samsung. Niestety nie posiadał on jak Sharp ekranu, na którym od razu mogliśmy oglądać wykonane zdjęcie. Trzeba było się połączyć do komputera, aby móc zobaczyć zdjęcie.
3. Ciekawym rozwiązaniem był model aparatu Ericsson z dołączanym aparatem. Pomysł nie spodobał się jednak konsumentom zapewne dlatego, że było to rozwiązanie mało praktyczne.
4. W 2003 roku pojawił się  Panasonic P505iS. Telefon ten uważa się z pierwsza komórkę z autofocusem.  

źródło: Wikipedia, Flickr

Kiedy fotografia trafiła do komórek liderem na rynku były firmy: Nokia i Ericsson. Obecnie firmy prześcigają się w liczbie megapikseli i innych ułatwień dla osób fotografujących. Dziś nowością nie są już ani doświetlające diody LED, ani podwójny aparat, zdjęcia 3D,  zoomy optyczne, czy możliwość wykonywania zdjęć 4k. Jeszcze 20 lat temu dotykowy ekran czy internetowa możliwość przesyłania danych była traktowana jako coś z gatunku „science-fiction”!  

źródło: Pixabay

Przyszłość fotografii mobilnej

Obecnie nie wyobrażamy sobie, abyśmy nie mogli fotografować w każdej chwili i do tego dzielić się wykonanymi przez siebie zdjęciami za pośrednictwem portali społecznościowych.  Nigdy wcześniej ludzie na świecie nie wykonywali takiej ilości zdjęć, jak obecnie. Stało się to możliwe dzięki fotografii mobilnej! Po fotografię mobilną sięgnęli zarówno amatorzy jak i profesjonaliści. Coraz powszechniejsze i bardziej prestiżowe stają się konkursy fotografii mobilnej. Jeden z najsłynniejszych konkursów tego typu nazywa się Mobile Photography Awards. Dystans pomiędzy aparatami tradycyjnymi a mobilnymi zmniejsza się. Specjaliści uważają, że najważniejsze zmiany nadchodzących lat nie będą dokonywały się w sprzęcie, ale w oprogramowaniu. Uważa się, że innowacyjna technologia utrwalania obrazu wymyślona przez firmę Lytro może niebawem trafić do rąk Googla, a ten zapewne wykorzysta ją w smartfonach. Może to być nie lada przełom. Technologia Lytro znalazła sposób, by matryca z mikrosoczewkami rejestrowała całe pole światła podczas wykonywania zdjęcia. Będzie zapisywać kierunek wektora promieni świetlnych, dzięki czemu będzie można ustawiać punkt ostrości i korygować perspektywę już po naciśnięciu migawki! Można będzie eksperymentować z głębia ostrości! Osoba fotografująca nie będzie musiała wybierać punktu ostrości w chwili zrobienia zdjęcia. Technologia umożliwia też tworzenie pokazów slajdów złożonych z żywych zdjęć tak, że punkt ostrości przeskakuje przez kolejne fotografowane osoby! Firma Google ma przed sobą różne możliwości zastosowania technologii Lytro. Obecnie ciekawym rozwiązaniem może pochwalić się Nokia 808 PureView, która ma w swoim aparacie rozdzielczość 41 Mpx, specjalny system nadpróbkowania pikseli i bezstratny zoom. Telefon ten porównuje się technologicznie z aparatami kompaktowymi.

źródło:Pixabay

Aparaty w telefonach zmieniły nasz świat! Każdy smartfon ma wbudowany aparat z bardzo dobrymi obiektywami i oprogramowaniem pozwalającym na niesamowitą edycję wykonywanych zdjęć czy szybkie rozsyłanie ich za pośrednictwem Internetu. Dzisiaj królują smartfony – inteligentne telefony z kamerami i bardzo rozbudowanym oprogramowaniem. Aparaty w naszych telefonach utrwalają ulotne chwile i umożliwiają dzielenie się nimi w mediach społecznościowych. Jeśli jednak znudzi Ci się tradycyjna - jak na XXI wiek - cyfrowa forma zdjęć, zawsze możesz je wywołać w formie odbitek, fotoobrazów, czy fotoksiążek!